Windows 11 jest najnowszym systemem operacyjnym wydanym przez firmę Microsoft i od jego premiery w październiku 2021 roku stał się w zasadzie bestsellerem. Jego funkcje i ulepszenia w porównaniu z systemem Windows 10 sprawiły, że szybko został doceniony przez zwolenników firmy z Redmond. A podobno nadchodzi już 12tka!
Zanim jednak przejdziemy do spekulacji o kolejnej wersji systemu, warto zaznaczyć, że Windows 11 stale jest aktualizowany i otrzymuje nowe funkcje. Jedną z najważniejszych aktualizacji systemu jest wprowadzenie do niego widżetów zewnętrznych, które od teraz pozwalają na wyświetlanie w menu Start nie tylko informacji o pogodzie, czy newsów, ale również m.in. okienko Messengera, co znacznie ułatwia i przyspiesza komunikację. Dostępne jest również okienko Spotify, a w niedalekiej przyszłości ma do nich dołączyć Netflix.
Kolejnym, nieco mniej spektakularnym ulepszeniem są karty w Notatniku, które działają analogicznie do kart w przeglądarce internetowej. Dzięki nim łatwiej jest utrzymać porządek w notatkach i to bez konieczności przeklikiwania się pomiędzy kolejnymi otwieranymi okienkami. Z resztą, ten popularny edytor tekstu nie tak dawno został uzbrojony w kilka innych funkcji, takich jak popularny motyw ciemny, bogatszą konfigurację fontów, wieloetapowe cofanie czy usprawnione narzędzie „znajdź i zamień”.
Istotną zmianą jest także implementacja Bing w systemie Windows 11. Wyszukiwarka została zintegrowana z Chatem GPT, które rozumie zadawane mu pytania i naturalnie na nie odpowiada. Pisaliśmy o tym więcej tutaj. Dodatkowe ulepszenia dotyczą też posiadaczy iPhonów, bo można je od teraz połączyć z Windows 11 i otrzymywać powiadomienia z telefonu na dużym ekranie, a także prowadzić na nim rozmowy. Do tego dużo łatwiej przejrzą i pobiorą zdjęcia, prześlą muzykę, czy uzyskają dostęp do innych plików zapisanych w chmurze iCloud.
Ale dość już o 11tce, kiedy zza rogu zaczęła wyglądać wersja z numerem 12. Na deweloperskim programu Insider pojawiła się do testów zajawka najnowszych propozycji Microsoftu, która może zwiastować nadejście nowego systemu operacyjnego. Nieoficjalnie mówi się o tym, że jego premiera miałaby nastąpić w przyszłym roku, czyli trzy lata po wdrożeniu bestsellerowej 11tki. Oczywiście, może okazać się, że obecnie testowane przez programistów funkcje będą tak naprawdę aktualizacjami obecnego systemu, natomiast to, jak dużo się ich pojawia sugeruje raczej kompletną zmianę.
Aktualizacja w Windows 11 do 12 ma być darmowa, ale tak, jak to zwykle bywa, jedynie przez jakiś czas. Trzeba będzie się więc w miarę szybko decydować, aby nie stracić tej szansy. Rzecz jasna nowe urządzenia będą już sprzedawane z Windowsem 12, więc w przypadku zakupu sprzętu po premierze tego systemu operacyjnego, dostęp do niego będzie już w zasadzie domyślnie. Co ciekawe, po jednej z konferencji wypłynął do sieci zrzut ekranu z nowego systemu, który jest ciekawą podpowiedzią dotyczącą jego designu.
Zgodnie z informacjami opublikowanymi przez portal PC World, znane już są pierwsze usprawnienia w stosunku do wydania Windows 11. Są to m.in. skalowalność ułatwiająca dostosowanie funkcji systemu do możliwości sprzętowych oraz potrzeb użytkownika, dodanie powiadomień do ekranu blokady, dynamiczny interfejs przyspieszający przełączanie między trybem standardowym, a dotykowym oraz większa kompatybilność z telefonami w systemie Android.
W Internecie można też natknąć się na pierwsze materiały wideo pokazujące koncepcję systemu operacyjnego. Poniżej prezentujemy jeden z nich.
